Obecnie powszechnym zjawiskiem jest rejestrowanie spółek w danym kraju lub przejmowanie, w celach między innymi marketingowych, firm krajowych przez zagraniczny kapitał. Wiele polskich marek nie należy już do polskich właścicieli. Owszem są tu produkowane, posiadają kod kreskowy zaczynający się od 590, natomiast powiązane są z kapitałami zagranicznymi. Podkreślić należy, że nie zawsze ma to dla konsumenta czy krajowej gospodarki negatywne konsekwencje. Swobodny przepływ kapitału, towarów i usług między państwami ubogaca rynek i podnosi konkurencyjność, co bezsprzecznie ma znaczenie dla jakości. Jednak spójrzmy na powyższe z perspektywy licznych ostatnimi czasy kryzysów gospodarczych. Przykładowo, czy jeżeli dana marka niemiecka ma zarejestrowana spółkę w Polsce oraz prowadzi tutaj produkcję podzespołów oznacza, że jest polską marką? Oczywiście nie.
Głównym czynnikiem przemawiającym za wyborem produktu jest jakość. To ona przede wszystkim wpływa na jego wartość. Klient, widząc towar o znacznie niższej lub niższej cenie, powinien się zastanowić, z czego to wynika. Często zdarza się, że jest to zamiennik, który powstał z najtańszych materiałów bądź przy użyciu tańszej siły roboczej, co niestety ma wciąż miejsce. Ponadto wybierając produkty polskich producentów (czyli takich, których kapitał jest w 100% związany z naszym krajem) mamy realny wpływ na ich rozwój. Są to miejsca pracy wielu ludzi, a płacone przez nie podatki zasilają państwowy budżet. Propagowanie patriotyzmu produktowego przekłada się również na rozwój wielu korzystnych dla społeczeństwa i środowiska inicjatyw, a pieniądze, które trafiają do skarbu państwa czuwają nad jego bezpieczeństwem. Polskie produkty powinny być powodem do dumy, ponieważ w niczym nie ustępują tym, sprowadzanym zza granicy.

Takiego zdania jest polska spółka Formaster, właściciel marki Dafi, produkująca urządzenia do filtrowania wody kranowej. Firma od ponad trzech dekad udoskonala swoje wyroby, aby klient mógł cieszyć się smaczną wodą, gdziekolwiek się znajduje. Proces powstawania dzbanków oraz butelek filtrujących od początku do końca przebiega w dwóch nowoczesnych fabrykach, znajdujących się na terenie województwa świętokrzyskiego. Czuwa nad nim zespół specjalistów z biura projektowo-konstrukcyjnego oraz laboratorium, a zdrowie i bezpieczeństwo to dwa główne fundamenty, na których polska spółka opiera swoją działalność. Kontrole rozpoczynają się na etapie wyboru surowca, a szczegółowe testy, którym poddawane są gotowe produkty, dają konsumentowi gwarancję bezpieczeństwa.
Dzięki polskim i międzynarodowym certyfikatom, klient ma pewność, że spożywa wodę wysokiej jakości. To wyróżnia nasze wyroby na tle tańszych zamienników. Ponadto, nieustannie uświadamiamy, że wybieranie polskich produktów ma realny wpływ na naszą gospodarkę i przekłada się na finansowanie społecznych przedsięwzięć. Sukcesywnie budujemy pozytywny wizerunek Polski na arenie międzynarodowej i propagujemy tak ważny patriotyzm produktowy. Zdajemy sobie sprawę, że kupując i produkując polskie produkty, realnie wpływamy na kondycję krajowej gospodarki, a co za tym idzie – sami bierzemy udział w budowaniu stabilnej przyszłości. Ciężką pracą, starannością i doświadczeniem zdobyliśmy uznanie naszych konsumentów. – mówi Maciej Bursztein, członek zarządu oraz dyrektor do spraw rozwoju Formaster Group, właściciela marki Dafi.
Spółka Formaster od lat angażuje się w działania niosące pomoc lokalnemu społeczeństwu. Obserwuje również negatywne zmiany w przyrodzie i stara się znaleźć rozwiązania, które mają im zapobiec. To dlatego uczestniczy w akcjach mających na celu ochronę środowiska. Jedną z nich jest projekt „Parasol dla natury”, który firma współtworzy ze Stowarzyszeniem MOST. Projekt powstał w 2020 roku, a jego misją jest ochrona „parasolowych”, czyli zagrożonych gatunków roślin oraz zwierząt. Wybrane zostały szczególnie cennie środowiska naturalne, które nie były wcześniej objęte żadną opieką. Spółka od 2019 roku prowadzi również własną pasiekę, którą zamieszkuje ok. miliona pszczół, nad którą opiekę sprawuje Mistrz Pszczelarstwa z Ligi Ochrony Przyrody. Była to odpowiedź na zmniejszającą się z roku na rok populację tych życiodajnych owadów. Ponadto firma zleciła wykonanie ekologicznego muralu, który został stworzony z antysmogowych farb, odpowiadających mocą oczyszczania powietrza 250 drzewom! Te wszystkie działania były możliwe dzięki klientom, którzy zaufali polskiej marce i postawili na krajowe produkty, realnie przyczyniając się do poprawy kondycji przyrody.
